poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Stonehorn

Zakończyłem prace nad największym i najtrudniejszym - jak do tej pory - modelem. Jedyne co zostało to wymyślić jakiś sposób na bezpieczny transport tego bydlaka; chyba bez magnesów się nie obejdzie.

Póki co jednak jestem szczęśliwy i mimo że zostało mi kilka zleceń do podgonienia, czuję się jak nowo narodzony :) Może nawet sobie jakąś prywatną figurkę pomaluję?

Dość gadania - oto obrazki. Jak widać bestia nie mieściła mi się na moim skromnym tełku do fotografowania...

niedziela, 1 marca 2015

Evshyvandra Duskwidow

To nie żart, ani żaden mój wymysł - ta figurka naprawdę się tak nazywa ;)

Oto poniżej pierwsza zakończona praca w tym roku. Czy jestem zadowolony? No poprawiłbym kilka rzeczy, jak zawsze, choć kilka innych wyszło na tyle dobrze że już nie chciałbym spieprzyć całości - jak to mawiają, "lepsze jest wrogiem dobrego". Raczej wolę następną figurkę pomalować jeszcze lepiej.

Czy jestem zadowolony biorąc pod uwagę półroczną przerwę w malowaniu? Oh fuck yes!

poniedziałek, 23 lutego 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy 6 - Samotne Głowy

Ha, wychodzi na to że gdyby nie FKB, to nie było by kolejnych wpisów na blogu ;) No cóż, jakoś nie widzi mi się ciągłe wrzucanie WiP-ów, a że jeszcze nic kompletnego nie zmalowałem... ale dzięki FKB mam wymówkę.
Tematem 6-ej edycji są "Samotne głowy" - czyli same głowy. Oczywiście idealnie było by pokazać samiuteńką głowę, ale po ostatnich czystkach w moich bitsach jedyne co mam to pojedyncze główki od Perrych, a że nie miałem pomysłu jak ciekawie taką główkę zrobić (so one dość "generic", choć swoją funkcję - czyli urozmaicanie oddziałów poprzez "head-swaps" - spełniają idealnie). Postanowiłem więc - jak kilka innych osób - pokazać główkę przymocowaną już do figurki ;) Tematem więc jest to co na warsztacie - bohaterka Dark Elfów z Reapera.

piątek, 16 stycznia 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy: Niedokończone opowieści



Dzisiaj będzie bardziej wargamingowo-blogowo-warhammerowo. Dużo pisaniny, więc jeśli chcieliście tylko pooglądać obrazki, przeczytać coś ciekawego o malowaniu czy też cierpicie na tl;dr, to przykro mi - ale ten wpis możecie pominąć.

Pewnie bym się jeszcze ociągał z tym postem gdyby nie to, że wpadła mi w oko (dzięki niezastąpionemu QC) informacja o nowej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego. Do tej pory tak średnio się interesowałem tą inicjatywą, i pewnie nadal by tak było gdyby nie temat tej edycji: Niedokończone opowieści (jeśli nie wiecie o co chodzi - KLIK).

"Patrz Pan" - pomyślałem sobie - "przecież coś takiego właśnie chciałem opisać".

piątek, 2 stycznia 2015

"W nowym roku" ble ble ble...

Tia... No to nam się zaczął nowy, 2015 rok.

Jeśli miałbym podsumować całe to zajście, to chyba nie pozostaje mi nic innego niż poczęstować was linkiem:

http://kryzyswieku.blogspot.com/2014/12/truuu.html