Jedno ze zleceń zbliża się do końca. Na razie gotowy pierwszy szereg, który był taki trochę "testowy" - reszta "chopakuf" jest malowana en masse, z wykorzystaniem doświadczeń z tejże właśnie pierwszej piątki. Jakość trooper, z wyłączeniem samego sztandaru.
Z innych newsów - udało mi się znaleźć chwilę na grę. Zagraliśmy w jedyną słuszną edycję Warhammera, znaczy 5-tą, 2000 pkt z turniejowymi ograniczeniami. Moje Imperium marginalnie wygrało z Undeadami Hergara (jednym punktem). Jak zwykle przy 5 edycji, było dużo radości :)
fajnie sztandar wyszedł :) czacha i szachownica rulez xD ja się na dniach wezmę za sztandarowego moich Skavenów :) a pierwsza bitwa dopiero przede mną :)
OdpowiedzUsuńSama czacha była lekko zerżnięta z cudzego sztandaru na wyraźne zlecenie klienta ;) Ale bez szachownic nie wyglądała wystarczająco orkowo.
OdpowiedzUsuńKiedy nowy wpis i prezentacja Orkasów? :)
OdpowiedzUsuńOrkasy wciąż są "w trakcie", niestety :( Pogoda nie sprzyja czemukolwiek co jest w aerozolu.
OdpowiedzUsuń